Typ tekstu: Książka
Autor: Borowa Maria
Tytuł: Dominika znaczy niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1988
zmian
rozkazów i zaskakujących reakcji, ale nie umie ukryć
zdumienia po nagłym oświadczeniu babki. (Chcesz i nie chcesz - mówi
jej zaskoczona twarz. - Czy nigdy nie będę wiedziała,
o co naprawdę prowadzisz tę grę, babciu? Co jest dla
ciebie ważne?)
- Słyszane to rzeczy... - Babka przerywa jej myśli
ostro i zdecydowanie. Ręka odsuwa daleko białą kartkę.
"Paweł - widać skreślone wyraźnym pismem - nie
mogę przyjść. Wybiera się dziś do nas ba..." - dalej
długa kreska ołówka.
- W głowie się nie mieści - kontynuuje zarzuty
babka - żeby panny do chłopców listy pisały.
Na randki się umawiały. Czy ja kiedykolwiek napisałam
list do twojego dziadka, jak byłam dziewczyną
zmian <br>rozkazów i zaskakujących reakcji, ale nie umie ukryć <br>zdumienia po nagłym oświadczeniu babki. (Chcesz i nie chcesz - mówi <br>jej zaskoczona twarz. - Czy nigdy nie będę wiedziała, <br>o co naprawdę prowadzisz tę grę, babciu? Co jest dla <br>ciebie ważne?)<br>- Słyszane to rzeczy... - Babka przerywa jej myśli <br>ostro i zdecydowanie. Ręka odsuwa daleko białą kartkę.<br>"Paweł - widać skreślone wyraźnym pismem - nie <br>mogę przyjść. Wybiera się dziś do nas ba..." - dalej <br>długa kreska ołówka.<br>- W głowie się nie mieści - kontynuuje zarzuty <br>babka - żeby panny do chłopców listy pisały. <br>Na randki się umawiały. Czy ja kiedykolwiek napisałam <br>list do twojego dziadka, jak byłam dziewczyną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego