z zegarkiem.</><br><event desc="music"><br><who1>Pawełku, mama twoja dzwoniła, prosiła żebyś przyszedł.</><br><who4>Poczekaj, Paweł.</><br><who7>To idziesz do mnie?</><br><who4>Może przejdę.<pause> <gap></><br><who3>Franek, może się nikt nie skapuje?</><br><who4><gap> <orig reg="tę">tą</> nokię?</><br><who3>Ej, no masz tłuste łapy po kiełbasie?</><br><who4>Jaka co? <vocal desc="laugh"></><br><who3>Ha ha ha.<pause> <gap> znalazłam zegarek?</><br><who1>Gdzie?</><br><who3>U mnie za łóżkiem. Słuchajcie, chyba ktoś musiał mi łóżko odsuwać <gap> jak sprzątałam przed świętami znalazłam tak: zegarek, parasolkę i jeszcze parę innych rzeczy, których nie mogłam znaleźć od długiego, długiego czasu.</><br><who1>No to ładnie miałaś posprzątane właśnie. <vocal desc="laugh"></><br><who3>Ale mówię, że przed świętami jak sprzątałam.</><br><who4>Aneta, ten telefon pachnie alkoholem. <vocal desc="laugh"></><br><who1>Anetka w radiu już widać, co ona tam robi. <vocal desc="laugh"></><br><who3>Tak.</><br><who1>Na