Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Tytuł: Świat na słomce Bożej
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1941
jakiego ziemia nie pamięta -

Lecz choć o to prawo nad prawem,
Tyleż groźne, co i łaskawe -
O dawną równowagę i dobra, i zła,
Prosimy cię, niebo krwawe,
Prosimy cię, ero nasza niepojęta!

DO UMARŁYCH

Płynący czas, pełen uroków i złud,
Stężał dla Was, umarłych, w nieprzebity lód...
Błyśnie Bóg, lód odtaje,
Bo któż, tu czy gdzie indziej, nawrót wiosny wstrzyma?
I czas popłynie dla Was poprzednim zwyczajem,
Gdyż nie jest wieczną nawet najgwiaździstsza zima...

WESTCHNIENIE

I cóż po sukni przedziwnej piękności,
Gdy ją zhańbiła plama?
I cóż z ich bieli, gdy mól się rozgościł
W gronostajowych błamach? -
A jeśli serce jest
jakiego ziemia nie pamięta -<br><br>Lecz choć o to prawo nad prawem,<br>Tyleż groźne, co i łaskawe -<br>O dawną równowagę i dobra, i zła,<br>Prosimy cię, niebo krwawe,<br>Prosimy cię, ero nasza niepojęta!&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;DO UMARŁYCH&lt;/&gt;<br><br>Płynący czas, pełen uroków i złud,<br>Stężał dla Was, umarłych, w nieprzebity lód...<br>Błyśnie Bóg, lód odtaje,<br>Bo któż, tu czy gdzie indziej, nawrót wiosny wstrzyma?<br>I czas popłynie dla Was poprzednim zwyczajem,<br>Gdyż nie jest wieczną nawet najgwiaździstsza zima...&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;WESTCHNIENIE&lt;/&gt;<br><br>I cóż po sukni przedziwnej piękności,<br>Gdy ją zhańbiła plama?<br>I cóż z ich bieli, gdy mól się rozgościł<br>W gronostajowych błamach? -<br>A jeśli serce jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego