Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się, że starożytni Egipcjanie wiele szczegółów malowali. Patrząc na zrekonstruowaną ośmiometrową ścianę z głównego sanktuarium, można sobie wyobrazić, jak ta świątynia wyglądała, a musiała być, przynajmniej w środku, wyjątkowo barwna. - O ile sztywne reguły konwencji kolorystycznych hamowały artystów przy malowaniu postaci króla czy bogów, o tyle w przypadku np. ptactwa ofiarnego odnoszę wrażenie, że za robotę wziął się tu jakiś impresjonista - mówi Monika Dolińska. - W całej świątyni nie ma dwóch takich samych ptaków, co ułatwia ich składanie.

Mimo że ze świątyni Totmesa III zachowało się zaledwie 20 proc. bloków, to po kilkunastu latach żmudnej pracy zrekonstruowano dekorację prawie wszystkich ścian. Pomocny
się, że starożytni Egipcjanie wiele szczegółów malowali. Patrząc na zrekonstruowaną ośmiometrową ścianę z głównego sanktuarium, można sobie wyobrazić, jak ta świątynia wyglądała, a musiała być, przynajmniej w środku, wyjątkowo barwna. - O ile sztywne reguły konwencji kolorystycznych hamowały artystów przy malowaniu postaci króla czy bogów, o tyle w przypadku np. ptactwa ofiarnego odnoszę wrażenie, że za robotę wziął się tu jakiś impresjonista - mówi Monika Dolińska. - W całej świątyni nie ma dwóch takich samych ptaków, co ułatwia ich składanie.<br><br>Mimo że ze świątyni Totmesa III zachowało się zaledwie 20 proc. bloków, to po kilkunastu latach żmudnej pracy zrekonstruowano dekorację prawie wszystkich ścian. Pomocny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego