Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 39
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przyjaciół Zmarłego i baców z całego Podhala. Słowa pożegnania nad trumną wygłosili: Jan Antoł i Wojciech Gąsienica Byrcyn. Publikujemy obie mowy.

Jan Antoł powiedział:

Przypadł mi smutny zaszczyt pożegnania śp. Stanisława Gromady. Upoważnili mnie do tego koledzy z Polskiego Stronnictwa Ludowego, do którego Stanisław należał do końca, a zawsze był ofiarnym i niezawodnym działaczem. Prosili mnie także koledzy z Regionalnego Związku Hodowców Owiec, abym w ich imieniu, a tym samym w imieniu wszystkich hodowców, a także juhasów i baców, pożegnał Stanisława, który przez wiele dziesiątków lat był pasterzem owiec, a już od lat dziecięcych honielnikiem, później juhasem i bacą, gazdą i
przyjaciół Zmarłego i baców z całego Podhala. Słowa pożegnania nad trumną wygłosili: Jan Antoł i Wojciech Gąsienica Byrcyn. Publikujemy obie mowy.<br><br>&lt;tit&gt;Jan Antoł powiedział:&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Przypadł mi smutny zaszczyt pożegnania śp. Stanisława Gromady. Upoważnili mnie do tego koledzy z Polskiego Stronnictwa Ludowego, do którego Stanisław należał do końca, a zawsze był ofiarnym i niezawodnym działaczem. Prosili mnie także koledzy z Regionalnego Związku Hodowców Owiec, abym w ich imieniu, a tym samym w imieniu wszystkich hodowców, a także juhasów i baców, pożegnał Stanisława, który przez wiele dziesiątków lat był pasterzem owiec, a już od lat dziecięcych &lt;dialect&gt;honielnikiem&lt;/&gt;, później juhasem i bacą, gazdą i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego