Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do wpadania w kłopoty

Jerzy Jaskiernia jest politykiem wyjątkowym. Już po raz kolejny znalazł się w kłopotach, które stają się kłopotami nie tylko jego, ale i całego SLD. I po raz kolejny ponosi za to polityczne konsekwencje. Można też powiedzieć, że po raz kolejny staje się dla SLD politycznym kozłem ofiarnym.
Liderzy Sojuszu już raz pozbywali się Jaskierni. W latach 1995 - 1996 był ministrem sprawiedliwości w rządzie Józefa Oleksego. Jednak gdy na początku 1996 następny rząd koalicji SLD - PSL tworzył Włodzimierz Cimoszewicz, dla Jaskierni w nim miejsca nie było. Zdążył bowiem wcześniej wyrobić sobie opinię "czarnej owcy" rządu, a opozycja obarczała
do wpadania w kłopoty&lt;/&gt;<br><br>Jerzy Jaskiernia jest politykiem wyjątkowym. Już po raz kolejny znalazł się w kłopotach, które stają się kłopotami nie tylko jego, ale i całego SLD. I po raz kolejny ponosi za to polityczne konsekwencje. Można też powiedzieć, że po raz kolejny staje się dla SLD politycznym kozłem ofiarnym.<br>Liderzy Sojuszu już raz pozbywali się Jaskierni. W latach 1995 - 1996 był ministrem sprawiedliwości w rządzie Józefa Oleksego. Jednak gdy na początku 1996 następny rząd koalicji SLD - PSL tworzył Włodzimierz Cimoszewicz, dla Jaskierni w nim miejsca nie było. Zdążył bowiem wcześniej wyrobić sobie opinię &lt;q&gt;"czarnej owcy"&lt;/&gt; rządu, a opozycja obarczała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego