Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Teraz na ciebie zagłada
Rok wydania: 1976
Rok powstania: 1975
się z mroku.
Szedł powoli, przygarbiony, ciężko stąpa jąc, a skoro przybliżył się - dojrzała, że wlecze za sobą martwe, okrwawione jagnię.
Sądziła, że podejdzie jeszcze bliżej i rozpali ognisko, aby potajemnie zabite stworzenie upiec przy ognisku.
Okazał się jednak przezorniejszy, bowiem bez momentu zawahania począł schodzić ku dolinie Fratu.
Gniew ogarnął Chawę.
Więc to on, Ziemia i Ojciec, on, który, nim się w milczeniu zamkn ął przemawiał był do niej i do synów: mój Ludu, teraz, skoro głód począł grozić, pod osłoną nocy, jak tchórzliwy kujot, okradał ich wszystkich, swój lud?
Zbrakło jej jednak odwagi, by pobiec za oddalającym się i
się z mroku.<br>Szedł powoli, przygarbiony, ciężko stąpa jąc, a skoro przybliżył się - dojrzała, że wlecze za sobą martwe, okrwawione jagnię.<br>Sądziła, że podejdzie jeszcze bliżej i rozpali ognisko, aby potajemnie zabite stworzenie upiec przy ognisku.<br>Okazał się jednak przezorniejszy, bowiem bez momentu zawahania począł schodzić ku dolinie Fratu.<br>Gniew ogarnął Chawę.<br>Więc to on, Ziemia i Ojciec, on, który, nim się w milczeniu zamkn ął przemawiał był do niej i do synów: mój Ludu, teraz, skoro głód począł grozić, pod osłoną nocy, jak tchórzliwy kujot, okradał ich wszystkich, swój lud?<br>Zbrakło jej jednak odwagi, by pobiec za oddalającym się i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego