Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
niech pan nie atakuje polskich rolników, bo polski chłop jest bardzo cierpliwy i bardzo rzadko narzeka, ale gdy już wychodzi na ulicę i protestuje, to znaczy, że jest bardzo źle. Szanowny panie, w jednym przypadku się z panem zgadzam - ja też nie popieram stawiania krzyży i wzbudzania nienawiści, a także ogłupiających wrzasków pana Leppera i jemu podobnych, ale pan swoim listem także chce poróżnić robotników i chłopów i ten pana artykuł także prowadzi do nienawiści.
Jan Budz, Leśnica



Z dala od Cyrhli, Butorowego Wierchu

Pewien kanadyjski hodowca owiec miał duże straty z powodu grasujących drapieżników. Jagnięta i owce najczęściej padały łupem
niech pan nie atakuje polskich rolników, bo polski chłop jest bardzo cierpliwy i bardzo rzadko narzeka, ale gdy już wychodzi na ulicę i protestuje, to znaczy, że jest bardzo źle. Szanowny panie, w jednym przypadku się z panem zgadzam - ja też nie popieram stawiania krzyży i wzbudzania nienawiści, a także ogłupiających wrzasków pana Leppera i jemu podobnych, ale pan swoim listem także chce poróżnić robotników i chłopów i ten pana artykuł także prowadzi do nienawiści.<br>&lt;au&gt;Jan Budz, Leśnica&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Z dala od Cyrhli, Butorowego Wierchu&lt;/tit&gt;<br><br>Pewien kanadyjski hodowca owiec miał duże straty z powodu grasujących drapieżników. Jagnięta i owce najczęściej padały łupem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego