Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
przestraszyłem
Jakie ilości
Ile tego, jakie tego ilości były Tylko fakt, że tam sąsiad świniaki trzymał, to wszystko można było, wiesz, miały tam tą taką ((poży)) To chodziły jakieś takie ogłupiałe Miałem tego psa, to przecież tego psa musiałem uśpić, bo ten pies się rzucał na nich, one chodziły takie ogłupiałe, rzucał się i w końcu tą strychniną się jakoś tego no i tak zaczął chorować, że tego, że trzeba było go uśpić Ale szczury się załatwiły wszystkie Wyniosły się wszystkie Nie było potem żadnego Ale później sąsiadom kury zeszły Sąsiada kury nawet poszły
Też?
Tak Jakoś te cholery, jak wyciągały
przestraszyłem&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Jakie ilości &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ile tego, jakie tego ilości były &lt;pause&gt; Tylko fakt, że tam sąsiad świniaki trzymał, to wszystko można było, wiesz, miały tam tą taką ((poży)) &lt;pause&gt; To chodziły jakieś takie ogłupiałe &lt;pause&gt; Miałem tego psa, to przecież tego psa musiałem uśpić, bo ten pies się rzucał na nich, one chodziły takie ogłupiałe, rzucał się i w końcu tą strychniną się jakoś tego no i tak zaczął chorować, że tego, że trzeba było go uśpić &lt;pause&gt; Ale szczury się załatwiły wszystkie &lt;pause&gt; Wyniosły się wszystkie &lt;pause&gt; Nie było potem żadnego &lt;pause&gt; Ale później sąsiadom kury zeszły &lt;pause&gt; Sąsiada kury nawet poszły &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Też?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak &lt;pause&gt; Jakoś te cholery, jak wyciągały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego