Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
aby tylko wycisnąć z niego jakiekolwiek ustępstwo. Co więcej - znajdujesz w tym przyjemność! Walka jest tak wspaniała, że kiedy uda ci się wyrwać z niego chociaż jeden niewielki kompromis, triumfująco utwierdzasz się w przekonaniu, że warto przy nim trwać. Choć to naprawdę triumf żałosny.
Pomimo że toksyczny romans często narusza ogólnie przyjęte społecznie normy zachowań, nierzadko rozkwita przy udziale licznie zgromadzonej publiczności. Skupiona na nim, nie dbasz o skutki swoich zachowań i potrafisz posunąć się do zrobienia przedstawienia z samej siebie. Biegniesz do najpopularniejszego w mieście klubu, aby doprowadzić do konfrontacji ze swoją rywalką i wylać jej w twarz kieliszek wina. Albo
aby tylko wycisnąć z niego jakiekolwiek ustępstwo. Co więcej - znajdujesz w tym przyjemność! Walka jest tak wspaniała, że kiedy uda ci się wyrwać z niego chociaż jeden niewielki kompromis, triumfująco utwierdzasz się w przekonaniu, że warto przy nim trwać. Choć to naprawdę triumf żałosny.<br>Pomimo że toksyczny romans często narusza ogólnie przyjęte społecznie normy zachowań, nierzadko rozkwita przy udziale licznie zgromadzonej publiczności. Skupiona na nim, nie dbasz o skutki swoich zachowań i potrafisz posunąć się do zrobienia przedstawienia z samej siebie. Biegniesz do najpopularniejszego w mieście klubu, aby doprowadzić do konfrontacji ze swoją rywalką i wylać jej w twarz kieliszek wina. Albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego