Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
prosili o wsparcie finansowe. Obiecywali, że uzyskane w ten sposób środki Stowarzyszenie przeznaczy na przeszkolenie policjantów w Ostrowcu Św. "w zakresie prawa ogólnego i udzielania pierwszej pomocy w wypadkach drogowych". Z uzasadnienia wynikało, że policję ostrowiecką trzeba szkolić, bo to - za przeproszeniem - same gamonie. Ale Modrzew Polski nie poprzestał na ogólnikach. Informował najwyższe czynniki, że oto policjanci z rejonu Ostrowca (tu padały nazwiska i stopnie służbowe) to zorganizowana grupa przestępcza, handlująca bronią, narkotykami, zastraszająca uczciwych obywateli, a na domiar złego jeżdżąca służbowymi radiowozami po pijanemu, czego efektem są liczne wypadki drogowe.
O ile sąsiedzi, sołtys, burmistrzowie i lokalni politycy puszczali zniewagi
prosili o wsparcie finansowe. Obiecywali, że uzyskane w ten sposób środki Stowarzyszenie przeznaczy na przeszkolenie policjantów w Ostrowcu Św. "w zakresie prawa ogólnego i udzielania pierwszej pomocy w wypadkach drogowych". Z uzasadnienia wynikało, że policję ostrowiecką trzeba szkolić, bo to - za przeproszeniem - same gamonie. Ale Modrzew Polski nie poprzestał na ogólnikach. Informował najwyższe czynniki, że oto policjanci z rejonu Ostrowca (tu padały nazwiska i stopnie służbowe) to zorganizowana grupa przestępcza, handlująca bronią, narkotykami, zastraszająca uczciwych obywateli, a na domiar złego jeżdżąca służbowymi radiowozami po pijanemu, czego efektem są liczne wypadki drogowe.<br>O ile sąsiedzi, sołtys, burmistrzowie i lokalni politycy puszczali zniewagi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego