Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 6
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
cenę, pieniędzy, które ani nie uzdrowią, ani nie pomogą oświacie. Rozumiem trudną sytuację oświaty, ale nie wiem, skąd się biorą tak minorowe nastroje i takie opowiadania o wielkich kryzysach. Nie rozumiem, dlaczego radni, którzy byli na spotkaniu z dyrektorami, pozwolili na takie wypowiedzi, że w szkołach będą oszczędzać papier, kredę, ograniczać korzystanie z telefonu. Gdybym był na spotkaniu, to poprosiłbym, aby nikt takich rzeczy nie robił, bo robi się to kosztem szkoły, kosztem dzieci. Szkoła musi mieć telefon i musi mieć kontakt ze światem, to nie może być tylko abonament. Nie może być sytuacji, że się nie dogrzewa, nie kupuje rzeczy
cenę, pieniędzy, które ani nie uzdrowią, ani nie pomogą oświacie. Rozumiem trudną sytuację oświaty, ale nie wiem, skąd się biorą tak minorowe nastroje i takie opowiadania o wielkich kryzysach. Nie rozumiem, dlaczego radni, którzy byli na spotkaniu z dyrektorami, pozwolili na takie wypowiedzi, że w szkołach będą oszczędzać papier, kredę, ograniczać korzystanie z telefonu. Gdybym był na spotkaniu, to poprosiłbym, aby nikt takich rzeczy nie robił, bo robi się to kosztem szkoły, kosztem dzieci. Szkoła musi mieć telefon i musi mieć kontakt ze światem, to nie może być tylko abonament. Nie może być sytuacji, że się nie dogrzewa, nie kupuje rzeczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego