odchudzającej dla ubogich. Z planowanych do 2007 r. 54 mld zł oszczędności aż 34 mld zł miało pochodzić z cięć w wydatkach socjalnych. *ęZapowiadał weryfikację niesłusznie przyznanych rent * reformę Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego * podwyższenie wieku emerytalnego kobiet * zmianę sposobu waloryzacji rent i emerytur *ęinny sposób dotowania miejsc pracy dla niepełnosprawnych * ograniczanie świadczeń przedemerytalnych. <br>Nazywało się to planem uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych. Widać było jednak wyraźnie, że godzi on przede wszystkim w ludzi biednych. Dotychczas zrealizowano jedną trzecią planu, bo zbliżające się wybory nie sprzyjają decyzjom, którymi można się wyborcom narazić. Najgorzej wyszli na tym emeryci i renciści, którym wstrzymano waloryzację