na liście organizacji stosujących terror.<br>Separatyści kurdyjscy z <name type="place">Turcji</> już kilkakrotnie ogłaszali koniec zawieszenia broni. Po raz ostatni we wrześniu ubiegłego roku, bo, jak wówczas stwierdzili, <q>"może ono istnieć wtedy tylko, gdy respektują je obie strony"</>. Ale skończyło się na słowach. <name type="org">Kongra-Gel</>, chociaż, jak się ocenia, ma pod bronią około pięciu tysięcy ludzi - którzy zresztą w większości uciekli z <name type="place">Turcji</> i schronili się w północnym <name type="place">Iraku</> - nie wznowiła działań zbrojnych. Trudno więc wróżyć, czy zrobi to teraz. Niemniej jej gróźb, zwłaszcza pod adresem turystów, nie należy lekceważyć. Zamachy na turystów nie były wprawdzie w <name type="place">Turcji</> częste, ale zdarzały się. Zwłaszcza