Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
się, kto z nich ma jakieś alibi albo co. Kto na pewno nie mógł przyjechać, żeby zatruć te cholerne winogrona...
Być może pora doby wpłynęła na treść naszych rozważań. Gdzieś nad ranem nasze otoczenie składało się wyłącznie ze zbrodniarzy i przestępców rozmaitego autoramentu. Poszłyśmy w końcu spać, pokłóciwszy się przedtem okropnie o metody sprawdzania alibi i cechy charakteru różnych osób, nie mających nic wspólnego z wydarzeniami w Allerd.
Zaraz nazajutrz wykryło się, że alibi, jak na złość, nie ma nikt. We troje z Zosią i Pawłem opuściliśmy dom około drugiej, Elżbieta wyszła wcześniej i aż do jedenastej, to jest do jej
się, kto z nich ma jakieś alibi albo co. Kto na pewno nie mógł przyjechać, żeby zatruć te cholerne winogrona...<br>Być może pora doby wpłynęła na treść naszych rozważań. Gdzieś nad ranem nasze otoczenie składało się wyłącznie ze zbrodniarzy i przestępców rozmaitego autoramentu. Poszłyśmy w końcu spać, pokłóciwszy się przedtem okropnie o metody sprawdzania alibi i cechy charakteru różnych osób, nie mających nic wspólnego z wydarzeniami w Aller&lt;symbol desc="oslash"&gt;d.<br>Zaraz nazajutrz wykryło się, że alibi, jak na złość, nie ma nikt. We troje z Zosią i Pawłem opuściliśmy dom około drugiej, Elżbieta wyszła wcześniej i aż do jedenastej, to jest do jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego