Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
się w wystylizowane kwiaty nasturcji.
- Tak, ściągnęłam z Wyspiańskiego.
- Jakbyś się tak zajęła projektowaniem?
- Mnie przychodzą pomysły tylko na własny użytek i tylko wtedy gdy mam nóż na gardle.
- Jeśli się wdasz we własne przedsięwzięcie, wciąż będziesz miała nóż na gardle.
- Model jak ten, jest bardzo wypracowany, pojedynczy musiałby kosztować okropnie drogo. Kogo stać na stroje autorskie chce mieć stempel Paryża, Rzymu, Londynu. Jeśli już kogoś z rodzimych to Xymeny, Antkowiaka, Hase, nie Bogny jakiejś tam. Wprawdzie markę można zdobyć, ale wtedy trzeba oddechu, czyli czasu i pieniędzy, a ja ich nie mam.
- Jeśli nie spróbujesz inaczej, tylko na jakichś zleceniach
się w wystylizowane kwiaty nasturcji.<br>- Tak, ściągnęłam z Wyspiańskiego.<br>- Jakbyś się tak zajęła projektowaniem?<br>- Mnie przychodzą pomysły tylko na własny użytek i tylko wtedy gdy mam nóż na gardle.<br>- Jeśli się wdasz we własne przedsięwzięcie, wciąż będziesz miała nóż na gardle.<br>- Model jak ten, jest bardzo wypracowany, pojedynczy musiałby kosztować okropnie drogo. Kogo stać na stroje autorskie chce mieć stempel Paryża, Rzymu, Londynu. Jeśli już kogoś z rodzimych to Xymeny, Antkowiaka, Hase, nie Bogny jakiejś tam. Wprawdzie markę można zdobyć, ale wtedy trzeba oddechu, czyli czasu i pieniędzy, a ja ich nie mam.<br>- Jeśli nie spróbujesz inaczej, tylko na jakichś zleceniach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego