Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Dalej, po tych rzeczowych informacjach, "Togo" słał serdeczności:

"Stasia - Dudusia serdecznie całuję, a Wam, kochani Państwo, ślę najserdeczniejsze pozdrowienia i życzenia spędzenia najmilszych świąt. Dziękuję za dopiski doktora. Wojczaka również serdecznie pozdrawiam. Oddany Togo Fałat".

Gdy doktor z żoną i synem wrócili z Węgier, nie odważyli się wracać do Bielska, okupowanego przez wroga. Zamieszkali więc w Wieliczce przy ulicy Mickiewicza. I stąd przez czas wojny wysyłali listy do Warszawy, otrzymując stamtąd szczegółowe relacje od ojca; o ciotce Zofii, o bracie Adamie, o codziennym bytowaniu. Mało tylko w tych listach było wiadomości o Januszu, o jego żołnierskim szlaku, walkach na różnych frontach
Dalej, po tych rzeczowych informacjach, "Togo" słał serdeczności:<br><br>"Stasia - Dudusia serdecznie całuję, a Wam, kochani Państwo, ślę najserdeczniejsze pozdrowienia i życzenia spędzenia najmilszych świąt. Dziękuję za dopiski doktora. Wojczaka również serdecznie pozdrawiam. Oddany Togo Fałat".<br><br>Gdy doktor z żoną i synem wrócili z Węgier, nie odważyli się wracać do Bielska, okupowanego przez wroga. Zamieszkali więc w Wieliczce przy ulicy Mickiewicza. I stąd przez czas wojny wysyłali listy do Warszawy, otrzymując stamtąd szczegółowe relacje od ojca; o ciotce Zofii, o bracie Adamie, o codziennym bytowaniu. Mało tylko w tych listach było wiadomości o Januszu, o jego żołnierskim szlaku, walkach na różnych frontach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego