Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Lolusia, na kości żaden facet nie poleci!".

Idę po rozum do głowy

Najgorsze, że jestem wściekła - na nich i na siebie - ale jem. (Zwierzenia przyjaciółek: "Mam to samo! Od świąt do sylwestra nic nie jem, ćwiczę jak wściekła i z trudem wciskam się w wieczorową kieckę".) W tym roku doznałam olśnienia. Jeśli sama nie potrafię uporać się z Widmem Baleronu, pora wezwać na pomoc fachowca. Dietetyczka i psycholog pilnie poszukiwani!
- Trzeba jeść wszystko! - Lucyna Pachocka, dietetyczka z Instytutu Żywności i Żywienia, ku mojemu przerażeniu okazuje się wielką zwolenniczką świątecznego stołu. Zdecydowanie popiera próbowanie wszelkich potraw, nie tylko w Wigilię, ale i
Lolusia, na kości żaden facet nie poleci!".<br><br>&lt;tit&gt;Idę po rozum do głowy&lt;/&gt;<br><br>Najgorsze, że jestem wściekła - na nich i na siebie - ale jem. (Zwierzenia przyjaciółek: "Mam to samo! Od świąt do sylwestra nic nie jem, ćwiczę jak wściekła i z trudem wciskam się w wieczorową kieckę".) W tym roku doznałam olśnienia. Jeśli sama nie potrafię uporać się z Widmem Baleronu, pora wezwać na pomoc fachowca. Dietetyczka i psycholog pilnie poszukiwani! <br>- Trzeba jeść wszystko! - Lucyna Pachocka, dietetyczka z Instytutu Żywności i Żywienia, ku mojemu przerażeniu okazuje się wielką zwolenniczką świątecznego stołu. Zdecydowanie popiera próbowanie wszelkich potraw, nie tylko w Wigilię, ale i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego