Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kamery oglądają dziewczyny jak na ulicy, pokazują nie tylko efektowne zbicia, bloki, serwisy, ale nogi, biodra, fryzury, emocje, gesty. Dzięki mocnym zbliżeniom i powtórkom na zwolnionych obrotach powstają całe kilkunastosekundowe etiudy na temat kobiecego ciała. - Na tę naszą Skowrońską mogę patrzeć od rana do nocy - zachwyca się Kazimierz Kutz. - Jak ona pięknie chodzi, nogę z biodra wyprowadza tak fantastycznie jak nikt. Patrzę i myślę sobie: Boże, samo piękno.
Sport w telewizji nabrał atrakcyjnego ciała, seksapilu. Stał się przeżyciem elektryzującym, działającym na wyobraźnię. - To jest erotyczne widowisko - nie ma wątpliwości pan marszałek. - I jest to erotyzm naturalny, bo te istoty, kiedy grają i
kamery oglądają dziewczyny jak na ulicy, pokazują nie tylko efektowne zbicia, bloki, serwisy, ale nogi, biodra, fryzury, emocje, gesty. Dzięki mocnym zbliżeniom i powtórkom na zwolnionych obrotach powstają całe kilkunastosekundowe etiudy na temat kobiecego ciała. - Na tę naszą Skowrońską mogę patrzeć od rana do nocy - zachwyca się Kazimierz Kutz. - Jak ona pięknie chodzi, nogę z biodra wyprowadza tak fantastycznie jak nikt. Patrzę i myślę sobie: Boże, samo piękno.<br>Sport w telewizji nabrał atrakcyjnego ciała, seksapilu. Stał się przeżyciem elektryzującym, działającym na wyobraźnię. - To jest erotyczne widowisko - nie ma wątpliwości pan marszałek. - I jest to erotyzm naturalny, bo te istoty, kiedy grają i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego