Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
w trzewiczkach z miękkiej skórki,
I łuska nie jak u jaszczurki,
Jeno ze srebra, co się mieniąc,
Brzęczy jak mały srebrny pieniądz.

Tym razem Dzielny Żuk się zląkł,
Siekiera mu wypadła z rąk,
Patrzy i oczom swym nie wierzy.
Na jego miejscu, bądźmy szczerzy,
My byśmy także się zdziwili.
Wódz opanował się po chwili,
Skinął na "Indian" i rzekł szeptem:
"Nie przewidziałem tego przedtem,
Że w dziupli będzie właśnie ona.
Popatrzcie, jaka wystraszona,
Trzeba ją złapać, nim ochłonie."
I... delikatnie wziął ją w dłonie.
Jaszczurka drżała z przerażenia,
Patrząc nieufnie w oczy Henia.

I nagle rozległ się jej głos:
"Żałosny los, nieszczęsny
w trzewiczkach z miękkiej skórki,<br>I łuska nie jak u jaszczurki,<br>Jeno ze srebra, co się mieniąc,<br>Brzęczy jak mały srebrny pieniądz.<br><br>Tym razem Dzielny Żuk się zląkł,<br>Siekiera mu wypadła z rąk,<br>Patrzy i oczom swym nie wierzy.<br>Na jego miejscu, bądźmy szczerzy,<br>My byśmy także się zdziwili.<br>Wódz opanował się po chwili,<br>Skinął na "Indian" i rzekł szeptem:<br>"Nie przewidziałem tego przedtem,<br>Że w dziupli będzie właśnie ona.<br>Popatrzcie, jaka wystraszona,<br>Trzeba ją złapać, nim ochłonie."<br>I... delikatnie wziął ją w dłonie.<br>Jaszczurka drżała z przerażenia,<br>Patrząc nieufnie w oczy Henia.<br><br>I nagle rozległ się jej głos:<br>"Żałosny los, nieszczęsny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego