Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
komentarzy niemieckiej prasy dotyczący rozwoju wydarzeń na Ukrainie. Jest wyrazem nasilającej się krytyki pod adresem europejskich instytucji, które w imię dobrych stosunków z Moskwą pozostawiły Ukrainę sam na sam z Rosją.
Przesłanki takiego stanowiska były zawsze czytelne. Władimir Putin był i jest nadal postrzegany w Europie Zachodniej nieomal jako mąż opatrznościowy, który miał zagwarantować spokój w Rosji i na całym obszarze tzw. bliskiej zagranicy, czyli w strefie rosyjskich wpływów. Unia Europejska zajęta rozszerzeniem, Bałkanami, a nieco później międzynarodowym terroryzmem nie chciała nowych konfliktów, zamierzała w spokoju doprowadzić do końca dzieło jednoczenia Europy. To jeden z filarów niepisanego porozumienia Europy z Rosją
komentarzy niemieckiej prasy dotyczący rozwoju wydarzeń na Ukrainie. Jest wyrazem nasilającej się krytyki pod adresem europejskich instytucji, które w imię dobrych stosunków z Moskwą pozostawiły Ukrainę sam na sam z Rosją.<br>Przesłanki takiego stanowiska były zawsze czytelne. Władimir Putin był i jest nadal postrzegany w Europie Zachodniej nieomal jako mąż opatrznościowy, który miał zagwarantować spokój w Rosji i na całym obszarze tzw. bliskiej zagranicy, czyli w strefie rosyjskich wpływów. Unia Europejska zajęta rozszerzeniem, Bałkanami, a nieco później międzynarodowym terroryzmem nie chciała nowych konfliktów, zamierzała w spokoju doprowadzić do końca dzieło jednoczenia Europy. To jeden z filarów niepisanego porozumienia Europy z Rosją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego