kobietą.<br>W pragmatycznych Niemczech, gdzie nurty mistyki kobiecej zupełnie się nie przyjęły, pojawiają się głosy o końcu feminizmu. Młode kobiety uznały, że sfera wolności jest wystarczająco duża, żeby zamiast zmieniać hierarchię wartości w kulturze sukcesu, po prostu znaleźć w niej jak najlepsze miejsce dla siebie. Alice Schwarzer, matka niemieckiego feminizmu, oponuje, że o żadnym końcu nie może być mowy, ale przyznaje, że kobieta nie może codziennie rano przy kawie zastanawiać się, jak dzisiaj zmieni cały świat.<br>Coraz częściej mężczyźni kreślą apokaliptyczną wizję świata zdominowanego przez kobiety. "W popularnych mediach kult kobiet wytworzył falę stereotypów - ogłoszenia z lat 90. pełne są ťdziewczyn