Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
poczucie, że ich przedstawiciele reprezentują ich interesy i konsultują z nimi stanowisko zajmowane w ważnych kwestiach publicznych.
Trzeba powiedzieć dobitnie: to partie polityczne, które rekomendowały radnych, posłów i senatorów, są odpowiedzialne za to, by ci, których wybraliśmy, realizowali program wyborczy - tak, jak obiecali.
Postanowiłem przyjść w sukurs kilku pryncypialnym, których oportuniści będą chcieli zakrzyczeć. Przypomnę, jak to było "na początku". Otóż wszyscy aniołowie byli wtedy posłuszni Panu Bogu. Potem część z nich "zbuntowała się". Nie ma przesłanek by sądzić, iż był to bunt zbrojny. Prawdopodobnie tylko przestali być lojalni wobec Władcy Wszechrzeczy. Dla Najwyższego nie była to błahostka - oj nie. Nie
poczucie, że ich przedstawiciele reprezentują ich interesy i konsultują z nimi stanowisko zajmowane w ważnych kwestiach publicznych.<br>Trzeba powiedzieć dobitnie: to partie polityczne, które rekomendowały radnych, posłów i senatorów, są odpowiedzialne za to, by ci, których wybraliśmy, realizowali program wyborczy - tak, jak obiecali.<br>Postanowiłem przyjść w sukurs kilku pryncypialnym, których oportuniści będą chcieli zakrzyczeć. Przypomnę, jak to było "na początku". Otóż wszyscy aniołowie byli wtedy posłuszni Panu Bogu. Potem część z nich "zbuntowała się". Nie ma przesłanek by sądzić, iż był to bunt zbrojny. Prawdopodobnie tylko przestali być lojalni wobec Władcy Wszechrzeczy. Dla Najwyższego nie była to błahostka - oj nie. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego