Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
do pilnego przyjęcia w 1999 r. oraz w pierwszej połowie 2000 r. Wiadomość ta wzbudziła w Brukseli konsternację. Tamtejsi urzędnicy zastanawiają się, czy można poważnie traktować rząd, który pod koniec roku informuje, że finalizuje prace nad wykazem ustaw, które będą przyjęte w 1999 r. Paradoksalnie - nasze wejście do unii może opóźnić nie rolnik czy górnik, lecz ministerialni urzędnicy i posłowie, którzy nie zdołają na czas uzgodnić odpowiednich projektów ustaw. - Trzeba przygotować ponad 180 ustaw i mamy na to trzy lata. Prace nad pięćdziesięcioma są bardzo zaawansowane. Jeżeli zostanie utrzymane dotychczasowe tempo, jestem pewien, że nie powinniśmy mieć problemów z dotrzymaniem terminu
do pilnego przyjęcia w 1999 r. oraz w pierwszej połowie 2000 r. Wiadomość ta wzbudziła w Brukseli konsternację. Tamtejsi urzędnicy zastanawiają się, czy można poważnie traktować rząd, który pod koniec roku informuje, że finalizuje prace nad wykazem ustaw, które będą przyjęte w 1999 r. Paradoksalnie - nasze wejście do unii może opóźnić nie rolnik czy górnik, lecz ministerialni urzędnicy i posłowie, którzy nie zdołają na czas uzgodnić odpowiednich projektów ustaw. - Trzeba przygotować ponad 180 ustaw i mamy na to trzy lata. Prace nad pięćdziesięcioma są bardzo zaawansowane. Jeżeli zostanie utrzymane dotychczasowe tempo, jestem pewien, że nie powinniśmy mieć problemów z dotrzymaniem terminu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego