oznaczają tylko kłopoty w łóżku... Nic więcej. Piotr, 25 lat, informatyk </><br><br><div1><br><br>Jeżeli nie jest mi dobrze, bo partner nie robi tego, czego ja pragnę, po prostu go uczę. Gdybym nie mówiła mojemu mężczyźnie, czego potrzebuję, orgazm byłby tylko moim sennym marzeniem, a nie rzeczywistością. <br>Agnieszka, 21 lat, studentka </><br><br><div1><br><br>Trzeba być optymistą. Seks to dziedzina, w której wiele możemy się nauczyć. Trzeba być cierpliwym studentem.<br>Ada, 20 lat, studentka</><br><br><div1><br><br>Problemy rodzą się zwykle z powodu niewłaściwej komunikacji. Boimy się mówić o tym, czego pragniemy. Nie powinniśmy ze sobą kończyć z powodu kiepskiego seksu, ale jak najwięcej o nim mówić. Darek, 25 lat