prawidłowym przebiegiem zaplanowanych na styczeń wyborów. &lt;name type="org"&gt;Amerykański Departament Stanu&lt;/&gt; "z zadowoleniem" przyjął decyzję &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt;.<br>- Cała armia &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt; liczy około 15 tysięcy żołnierzy, więc jak na nasze możliwości posyłamy spory oddział - powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Paata Baszapidze&lt;/&gt; ze zbliżonego do prezydenta &lt;name type="person"&gt;Micheila Saakaszwilego&lt;/&gt; dziennika &lt;name type="tit"&gt;"24 godziny"&lt;/&gt;. - Zwiększając obecność w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; akcentujemy naszą proamerykańską orientację, dzięki czemu będzie mógł się rozwinąć program szkolenia naszej armii przez Amerykanów. Ponadto &lt;name type="place"&gt;Gruzja&lt;/&gt; udowadnia, że ma silną pozycję w wojnie z terroryzmem. Dzięki temu będziemy mogli odpierać zarzuty &lt;name type="place"&gt;Rosji&lt;/&gt;, że nie zwalczamy globalnego terroru.<br>&lt;name type="place"&gt;Gruzja&lt;/&gt; jest najbliższym sojusznikiem &lt;name type="place"&gt;USA&lt;/&gt; na południowym &lt;name type="place"&gt;Kaukazie&lt;/&gt;, a więc na szlaku kaspijskiej ropy, która