Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Arsenał Gorzowski
Nr: 7/8
Miejsce wydania: Gorzów Wielkopolski
Rok: 1998
innych domach. Gdy zobaczyły, chora odzyskuje siły, przywiązały ją.
Z nieznanych dla niej powodów pewnego dnia, gnomy zdecydowały się wywlec ją z łóżka i położyć w jej miejsce lalkę. Judyta była osłabiona długą chorobą, a ludziki szarpały ją tak mocno, że jeden bok został sparaliżowany. Drapały ją po oczach aż oślepła.
Uratowała ją sąsiadka, która kazała mężowi odprowadzić chorą do szpitala w mieście. Po kilku tygodniach Judyta opuściła szpital i wróciła do rodzinnej wsi. Przez całe życie utykała na jedną nogę i nie chciała pozostać sama w domu.
Grzegorz Brzustowicz


Grali na cztery ręce

Najważniejszym wydarzeniem kulturalnym ostatnich tygodni w Choszcznie
innych domach. Gdy zobaczyły, chora odzyskuje siły, przywiązały ją.<br>Z nieznanych dla niej powodów pewnego dnia, gnomy zdecydowały się wywlec ją z łóżka i położyć w jej miejsce lalkę. Judyta była osłabiona długą chorobą, a ludziki szarpały ją tak mocno, że jeden bok został sparaliżowany. Drapały ją po oczach aż oślepła.<br>Uratowała ją sąsiadka, która kazała mężowi odprowadzić chorą do szpitala w mieście. Po kilku tygodniach Judyta opuściła szpital i wróciła do rodzinnej wsi. Przez całe życie utykała na jedną nogę i nie chciała pozostać sama w domu.<br>&lt;au&gt;Grzegorz Brzustowicz&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="culture"&gt;<br>&lt;tit&gt;Grali na cztery ręce&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Najważniejszym wydarzeniem kulturalnym ostatnich tygodni w Choszcznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego