rada rewolucyjna, na której czele stanął generał Sant Chitpatima dotychczasowy zastępca głównodowodzącego sił zbrojnych.</intro><br>W pierwszym komunikacie, rada rewolucyjna oświadczyła, że gabinet premiera Prema Tinsulanondy został odsunięty od władzy, gdyż "nie był w stanie rozwiązać poważnych problemów gospodarczych i społecznych, w obliczu których stoi kraj". W komunikacie podkreślono, że w ostatnim czasie w Tajlandii nastąpił gwałtowny wzrost przestępczości. Doszło także do nasilenia takich zjawisk, jak korupcja administracji, inflacja oraz zagrożenie tradycyjnych wartości kultury Buddyjskiej i rozkład moralny społeczeństwa.<br>Przywódca Zamachu, gen. Sant Chitpatima, uważany był dotychczas za jednego z najbliższych. współpracowników odsuniętego premiera, Według źródeł oficjalnych w Bangkoku, przewrót poparły wszystkie trzy