marki otrzymywać będzie można opalane ropą, naftą, benzyną, spirytusem, lub innym paliwem, oczywiście najchętniej ciekłym. Paliwo to nie będzie wszakże bezpośrednim czynnikiem, gdyż nawet spaliny nie będą stykały się z elementami silnika "wytwarzającymi" siłę napędową. Ta rola przypadać ma parze. <br>No cóż! Wielu wynalazców i przedtem tak twierdziło, jak choćby ostatnio multimilioner amerykański Lear, który zrobił furorę na produkcji odrzutowych samolotów dyspozycyjnych (małe maszyny mieszczące kilka do kilkunastu osób i przeznaczone do użytku dużych firm itd.), ale na napędzie parowym, i to w odniesieniu do autobusu!, połamał sobie zęby. Saab jest pełen optymizmu, podkreśla wszakże, że dotychczasowe próby mają wyłącznie charakter