Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
nakarmiła synka i wyszła cicho z domu brata, żeby zobaczyć, czy ich dom jeszcze stoi. Stał.

Woda w Słupi
W Słupsku spadło ponad 60 litrów wody na metr kwadratowy. Zalane piwnice, archiwa, zniszczone sklepy, nieczynny dworzec kolejowy. Miasto jest już przejezdne, chociaż podczas ulewy ruch samochodów był prawie niemożliwy. Straty oszacowano na ponad 2 mln zł. Powódź zagroziła miastu ponownie w czwartek po południu. Woda na rzece Słupi zrównała się ze stanem alarmowym. Strażacy umacniali wały workami z piachem.
- Mamy kilkanaście tysięcy takich worków. Powinno wystarczyć - zapewniał Adam Biechoński, szef słupskiej Straży Pożarnej. Mimo to woda zaczęła się wdzierać na podwórka
nakarmiła synka i wyszła cicho z domu brata, żeby zobaczyć, czy ich dom jeszcze stoi. Stał.<br><br>&lt;tit1&gt;Woda w Słupi&lt;/&gt;<br>W Słupsku spadło ponad 60 litrów wody na metr kwadratowy. Zalane piwnice, archiwa, zniszczone sklepy, nieczynny dworzec kolejowy. Miasto jest już przejezdne, chociaż podczas ulewy ruch samochodów był prawie niemożliwy. Straty oszacowano na ponad 2 mln zł. Powódź zagroziła miastu ponownie w czwartek po południu. Woda na rzece Słupi zrównała się ze stanem alarmowym. Strażacy umacniali wały workami z piachem.<br>- &lt;q&gt;Mamy kilkanaście tysięcy takich worków. Powinno wystarczyć&lt;/&gt; - zapewniał Adam Biechoński, szef słupskiej Straży Pożarnej. Mimo to woda zaczęła się wdzierać na podwórka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego