Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
nawet umarł tak pięknie jak prawdziwy mężczyzna, i pozostał wspaniały do ostatniej chwili. Taki właśnie był mój Henryk, że nawet po śmierci umiał dawać kobietom radość, nawet po śmierci umiał się podobać. Czasem robiło nam się żal, że żadna z nas już nigdy go nie przytuli, nie poczuje zapachu jego owłosionego nagiego torsu, i robiło się nagle smutno, ale tylko na chwilę, bo przecież to dobrze, że Pan Bóg nie pozwolił mu się zestarzeć i zgarbić, że pozostanie na zawsze dojrzałym mężczyzna, spełnionym i kochanym, który odszedł, zanim dopadła go starość, tak jak dopadła nas, i mnie, i Joannę, to znaczy
nawet umarł tak <page nr=19> pięknie jak prawdziwy mężczyzna, i pozostał wspaniały do ostatniej chwili. Taki właśnie był mój Henryk, że nawet po śmierci umiał dawać kobietom radość, nawet po śmierci umiał się podobać. Czasem robiło nam się żal, że żadna z nas już nigdy go nie przytuli, nie poczuje zapachu jego owłosionego nagiego torsu, i robiło się nagle smutno, ale tylko na chwilę, bo przecież to dobrze, że Pan Bóg nie pozwolił mu się zestarzeć i zgarbić, że pozostanie na zawsze dojrzałym mężczyzna, spełnionym i kochanym, który odszedł, zanim dopadła go starość, tak jak dopadła nas, i mnie, i Joannę, to znaczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego