Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 44
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
się nasza doskonała współpraca. Powodzenie tej operacji dało mocny argument zwolennikom naszego przystąpienia do NATO. No i przecież niedługo później darowano nam sporą część długów. O akcji nie wiedział premier Mazowiecki. Gdyby wiedział, pewnie by nie pozwolił na jej przeprowadzenie. W razie niepowodzenia cała wina spadłaby na mnie i na ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Krzysztofa Kozłowskiego, którego nieoficjalnie poinformowałem o naszych planach. Gdy było po wszystkim, Amerykanie odznaczyli gen. Gromosława Czempińskiego i mnie medalami, a gen. Henryk Jasik dostał od nich pamiątkę.
W tzw. kręgach dobrze poinformowanych mówi się, że decyzja o "dekonspiracji" Czempińskiego zapadła w Defence Intelligence Agency (DIA) - przychylnym
się nasza doskonała współpraca. Powodzenie tej operacji dało mocny argument zwolennikom naszego przystąpienia do NATO. No i przecież niedługo później darowano nam sporą część długów. O akcji nie wiedział premier Mazowiecki. Gdyby wiedział, pewnie by nie pozwolił na jej przeprowadzenie. W razie niepowodzenia cała wina spadłaby na mnie i na ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Krzysztofa Kozłowskiego, którego nieoficjalnie poinformowałem o naszych planach. Gdy było po wszystkim, Amerykanie odznaczyli gen. Gromosława Czempińskiego i mnie medalami, a gen. Henryk Jasik dostał od nich pamiątkę.<br>W tzw. kręgach dobrze poinformowanych mówi się, że decyzja o "dekonspiracji" Czempińskiego zapadła w Defence Intelligence Agency (DIA) - przychylnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego