Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
zobacz, co dzieje się z udami. Nie histeryzuj, z daleka może nie jest tak źle. Przecież jak przychodzisz w spódnicy, to nawet Robertowi wymyka się gwizdnięcie. To niestety prawdziwy cymbał, ale Alek czy Mati są tacy więcej normalni, chyba im się podobam. W tym zamglonym lustrze twoje nogi, mała, największa ozdoba kobiety, są naprawdę zgrabne. No, można by, ewentualnie, mieć pewne zastrzeżenia natury ogólnej do pośladków. To wartość dodana zdrowego i racjonalnego żywienia w naszej znakomitej restauracji. Tylko że jak masz osiem złotych na dzień na jedzenie, to chcesz czy nie, musisz ładować w siebie to positivne gówno. Nie ma wyjścia
zobacz, co dzieje się z udami. Nie histeryzuj, z daleka może nie jest tak źle. Przecież jak przychodzisz w spódnicy, to nawet Robertowi wymyka się gwizdnięcie. To niestety prawdziwy cymbał, ale Alek czy Mati są tacy więcej normalni, chyba im się podobam. W tym zamglonym lustrze twoje nogi, mała, największa ozdoba kobiety, są naprawdę zgrabne. No, można by, ewentualnie, mieć pewne zastrzeżenia natury ogólnej do pośladków. To wartość dodana zdrowego i racjonalnego żywienia w naszej znakomitej restauracji. Tylko że jak masz osiem złotych na dzień na jedzenie, to chcesz czy nie, musisz ładować w siebie to positivne gówno. Nie ma wyjścia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego