Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2922
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Gulczyńskim jest trudne, bo TVN strzeże podopiecznych. Podpisała z nimi dwuletnie kontrakty dające wyłączność na udostępnianie ich wizerunku.
Telefon do Gulczasa. W słuchawce znajomy głos.
- Jasne, przyjeżdżajcie do Poznania, znajdzie się chwila. Umawiam się na telefon za parę dni, żeby dograć szczegóły. Gdy dzwonię dzień przed wyjazdem, Paulina - dziewczyna Piotra - oznajmia, że jest on bardzo zajęty i prosi o telefon po godz. 20.
Drugi telefon odbiera Piotr. - Wtorek o 15? Nie wiem, czy znajdę czas. O 14 odpowiadam na pytania na czacie, a później przychodzą dziennikarze z lokalnych gazet. No i jeszcze ta audycja w radiu o 16. W tle słychać
Gulczyńskim jest trudne, bo TVN strzeże podopiecznych. Podpisała z nimi dwuletnie kontrakty dające wyłączność na udostępnianie ich wizerunku. <br>Telefon do Gulczasa. W słuchawce znajomy głos.<br>- &lt;who3&gt;Jasne, przyjeżdżajcie do Poznania, znajdzie się chwila&lt;/&gt;. Umawiam się na telefon za parę dni, żeby dograć szczegóły. Gdy dzwonię dzień przed wyjazdem, Paulina - dziewczyna Piotra - oznajmia, że jest on bardzo zajęty i prosi o telefon po godz. 20.<br>Drugi telefon odbiera Piotr. - &lt;who3&gt;Wtorek o 15? Nie wiem, czy znajdę czas. O 14 odpowiadam na pytania na czacie, a później przychodzą dziennikarze z lokalnych gazet. No i jeszcze ta audycja w radiu o 16.&lt;/&gt; W tle słychać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego