Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie da się przegłosować - oznajmił wczoraj Kazimierz Olejnik, zastępca prokuratora generalnego, powtarzając swą krytyczną opinię o sejmowym raporcie Sejmu na temat afery Rywina.
Już w piątek, kilka godzin po tym, jak Sejm większością głosów wybrał raport Zbigniewa Ziobry (PiS), za swe końcowe i oficjalne stanowisko w sprawie afery Rywina, Olejnik oznajmił, że prokuratura nie zamierza wszczynać żadnych nowych śledztw.
- To smutne, iż na podstawie tego samego materiału dowodowego różne organy państwa wyciągają różne wnioski - mówił "Rz". Wczoraj na konferencji prasowej powtórzył swe słowa i jeszcze silniej zaatakował Sejm. - Prawdy nie da się przegłosować. Zresztą takie głosowania zakłócają trójpodział władzy - oświadczył. Dodał
Już w piątek, kilka godzin po tym, jak Sejm większością głosów wybrał raport Zbigniewa Ziobry (PiS), za swe końcowe i oficjalne stanowisko w sprawie afery Rywina, Olejnik oznajmił, że prokuratura nie zamierza wszczynać żadnych nowych śledztw.
- To smutne, iż na podstawie tego samego materiału dowodowego różne organy państwa wyciągają różne wnioski - mówił "Rz". Wczoraj na konferencji prasowej powtórzył swe słowa i jeszcze silniej zaatakował Sejm. - Prawdy nie da się przegłosować. Zresztą takie głosowania zakłócają trójpodział władzy - oświadczył. Dodał
nie da się przegłosować - oznajmił wczoraj <name type="person">Kazimierz Olejnik</>, zastępca prokuratora generalnego, powtarzając swą krytyczną opinię o sejmowym raporcie <name type="org">Sejmu</> na temat afery <name type="person">Rywina</>.<br>Już w piątek, kilka godzin po tym, jak <name type="org">Sejm</> większością głosów wybrał raport <name type="person">Zbigniewa Ziobry</> (<name type="org">PiS</>), za swe końcowe i oficjalne stanowisko w sprawie afery <name type="person">Rywina</>, <name type="person">Olejnik</> oznajmił, że prokuratura nie zamierza wszczynać żadnych nowych śledztw.<br>- To smutne, iż na podstawie tego samego materiału dowodowego różne organy państwa wyciągają różne wnioski - mówił "Rz". Wczoraj na konferencji prasowej powtórzył swe słowa i jeszcze silniej zaatakował <name type="org">Sejm</>. - Prawdy nie da się przegłosować. Zresztą takie głosowania zakłócają trójpodział władzy - oświadczył. Dodał
