stempli i podpisów kartony legitymacyjne Izby Przemysłowo-Handlowej, zaświadczenia z Arbeitsamtu oraz stwierdzenia inwalidztwa. W tamtych czasach dokumenty takie otwierały jeszcze pierścień każdej obławy.<br>Wygodnie było Makoszczakom siedzieć w ciepłym wnętrzu knajpy mając przeświadczenie, że interesy ktoś inny za nich załatwia, że jutro po prostu odbiorą pieniądze od Koralowej, grubą paczkę zielonych, przyjemnie szeleszczących banknotów.<br>Później część ich obrócą na zakup małych, okrągłych pieniążków, wytłoczonych ze szczerego złota, pieniążków z wizerunkiem śmiesznego orła o dwu głowach. Resztę wypuszczą na chwilę z rąk, aby powróciła w podwójnej ilości. Ostatnią sprawą, która mogłaby budzić ich zainteresowanie, był los opalonego młodzieńca, tak samo zresztą