Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.28 (213)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Kapitan Włodzimierz Rosik (57 l.) zwany "Bezradnym" nie ukrywał radości.
Po 10 miesiącach przymusowego postoju ma wreszcie szansę na powrót do domu - jeśli dobrze pójdzie, to nawet z ładunkiem.
Na termometrze było wczoraj pięć stopni mrozu. Siedemdziesięciu pracowników z firmy Technisches Hilfswerk (THW) od niedzieli budowało ze specjalnych poduszek i pali platformę, dzięki której barka mogła być zepchnięta na wodę. Ostatnie pchnięcie miał wykonać stary czołg, używany kiedyś do walk w górzystym terenie. Kiedy wszystko było gotowe - przykra niespodzianka. Czołg utknął.
Wzmacniani kawą i kanapkami z polowej kuchni pracownicy THW podjęli wieczorem kolejną próbę. Barka przesuwana była co pięć metrów, następnie
Kapitan &lt;name type="person"&gt;Włodzimierz Rosik&lt;/&gt; (57 l.) zwany &lt;name type="person"&gt;"Bezradnym"&lt;/&gt; nie ukrywał radości.<br>Po 10 miesiącach przymusowego postoju ma wreszcie szansę na powrót do domu - jeśli dobrze pójdzie, to nawet z ładunkiem.<br>Na termometrze było wczoraj pięć stopni mrozu. Siedemdziesięciu pracowników z firmy &lt;name type="org"&gt;Technisches Hilfswerk&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;THW&lt;/&gt;) od niedzieli budowało ze specjalnych poduszek i pali platformę, dzięki której barka mogła być zepchnięta na wodę. Ostatnie pchnięcie miał wykonać stary czołg, używany kiedyś do walk w górzystym terenie. Kiedy wszystko było gotowe - przykra niespodzianka. Czołg utknął.<br>Wzmacniani kawą i kanapkami z polowej kuchni pracownicy &lt;name type="org"&gt;THW&lt;/&gt; podjęli wieczorem kolejną próbę. Barka przesuwana była co pięć metrów, następnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego