on idzie przez 50 km. W tym czasie jest czas, żeby pomyśleć.</><br><br><who4>Wszoła: - Ktoś kto nie przemyśli, płaci straszną cenę. Nie wiem, czy państwo doprowadzili kiedykolwiek swój organizm do takiego stanu, żeby żałować, że się tego dokonało...</><br><br><who5>Pilch: - No, ja bardzo często.</><br><br><who4>Wszoła: - To bardzo nieprzyjemne uczucie, kiedy się skończyło paliwo, do mety daleko i znikąd pomocy. Dlatego tu nie można pozostawić żadnego niedopracowanego elementu, wszystko trzeba mieć przemyślane. Z tym że o wiele łatwiej jest zaprogramować zwycięstwo w dyscyplinach, które opierają się na wysiłku długotrwałym. Tam, gdzie jest dużo miejsca na spontaniczną eksplozję, nie da się niczego zaprogramować. Stąd zwycięstwo