Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
niezłego orgazmu. Nie trzeba po raz setny przywoływać słynnej podlodówkowej sceny z "9 i 1/2 tygodnia", by wiedzieć, do czego można wykorzystać przeróżne potrawy. A jak tam z twoją lodówką? Do tej pory była królestwem zeschniętych ogórków, wzdętych jogurtów i wstydliwie upchniętych w kącie zeschłych skrawków ementalera? Albo może panoszyły się w niej ziemniaki, jajka i dwa zamrożone schabowe, tak na wszelki wypadek? Niezależnie od tego, czy traktowałaś lodówkę jako przechowalnię przypadkowych resztek jedzenia, które przyniosłaś ze sobą z biura, czy też zimowały w niej żelazne porcje na czarną godzinę (mama by pochwaliła dobór produktów, wszystko akuratne i nudne niczym
niezłego orgazmu. Nie trzeba po raz setny przywoływać słynnej podlodówkowej sceny z "9 i 1/2 tygodnia", by wiedzieć, do czego można wykorzystać przeróżne potrawy. A jak tam z twoją lodówką? Do tej pory była królestwem zeschniętych ogórków, wzdętych jogurtów i wstydliwie upchniętych w kącie zeschłych skrawków ementalera? Albo może panoszyły się w niej ziemniaki, jajka i dwa zamrożone schabowe, tak na wszelki wypadek? Niezależnie od tego, czy traktowałaś lodówkę jako przechowalnię przypadkowych resztek jedzenia, które przyniosłaś ze sobą z biura, czy też zimowały w niej żelazne porcje na czarną godzinę (mama by pochwaliła dobór produktów, wszystko akuratne i nudne niczym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego