Komisji&lt;/&gt;. Do tej pory procedura przesłuchań komisarzy i głosowania były formalnością. Deputowani akceptowali wybór dokonany przez szefów rządów, którzy wyznaczają członków &lt;name type="org"&gt;Komisji Europejskiej&lt;/&gt;.<br>Przyczyną kryzysu stał się włoski kandydat na komisarza spraw wewnętrznych i sprawiedliwości &lt;name type="person"&gt;Rocco Buttiglione&lt;/&gt;. Nazwanie homoseksualizmu grzechem, a kobiet wychowujących samotnie dzieci złymi matkami rozsierdziło nie tylko partie lewicowe, ale i liberałów. Dali oni &lt;name type="person"&gt;Barroso&lt;/&gt; wybór: albo wycofa &lt;name type="person"&gt;Buttiglionego&lt;/&gt;, albo zmieni zakres jego obowiązków.<br>Portugalczyk nie ustąpił. Wczoraj uświadomił sobie jednak, że nie może być pewny wyniku głosowania. Dlatego poprosił o dodatkowe kilka tygodni na zmiany.<br>Większość deputowanych nie chce mówić o kryzysie. Lider popierającej &lt;name type="person"&gt;Barroso&lt;/&gt; prawicy stwierdził