Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
publicznych. Według nieoficjalnych informacji zgodził się nawet na zorganizowanie kongresu SLD jeszcze przed wakacjami, co postulowała grupa Borowskiego, a twardo oprotestowała partyjna konwencja. Jako gest w stosunku do grupy Borowskiego mogła być też interpretowana decyzja sekretarza generalnego SLD Marka Dyducha, że wiązany z aferą automatową Jerzy Jaskiernia nie będzie kandydatem partii na eurodeputowanego. Wcześniej Jaskiernia miał przyrzeczone pierwsze miejsce na liście w województwie świętokrzyskim.
W środę wieczorem Janik spotkał się jednak z liderami organizacji wojewódzkich, których spora część opowiedziała się twardo za naciskaniem na rozłamowców, a jeżeli trzeba - wyrzuceniem ich z partii, klubu i wszystkich stanowisk. Wczoraj od rana trwały w
publicznych. Według nieoficjalnych informacji zgodził się nawet na zorganizowanie kongresu &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; jeszcze przed wakacjami, co postulowała grupa &lt;name type="person"&gt;Borowskiego&lt;/&gt;, a twardo oprotestowała partyjna konwencja. Jako gest w stosunku do grupy &lt;name type="person"&gt;Borowskiego&lt;/&gt; mogła być też interpretowana decyzja sekretarza generalnego &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Marka Dyducha&lt;/&gt;, że wiązany z aferą automatową &lt;name type="person"&gt;Jerzy Jaskiernia&lt;/&gt; nie będzie kandydatem partii na eurodeputowanego. Wcześniej &lt;name type="person"&gt;Jaskiernia&lt;/&gt; miał przyrzeczone pierwsze miejsce na liście w województwie świętokrzyskim.<br>W środę wieczorem &lt;name type="person"&gt;Janik&lt;/&gt; spotkał się jednak z liderami organizacji wojewódzkich, których spora część opowiedziała się twardo za naciskaniem na rozłamowców, a jeżeli trzeba - wyrzuceniem ich z partii, klubu i wszystkich stanowisk. Wczoraj od rana trwały w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego