Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
serbscy milicjanci. Rzucił się do ucieczki. Został ostrzelany z broni maszynowej i trafiony w twarz. Cudem nie stracił przytomności. Mocno krwawił. Zdołał uciec i schronić się w rodzinnej wiosce. Tu nikt nie chciał mu pomóc. Nikt go nawet nie poznawał: jego twarz była jedną krwawą miazgą. Dopiero gdy pokazał swój paszport, sąsiedzi zajęli się nim i odnaleźli żonę. Trzy miesiące czekał na wkroczenie międzynarodowych wojsk KFOR-u. Przez ten czas jego raną nie zajmował się żaden lekarz. Kurował się, zlewając twarz jodyną, i bandażując ją.

Nadzieja
Człowiekiem, który postanowił przywrócić twarz potwornie okaleczonemu Albańczykowi był amerykański lekarz Dan Clay. Początkowo próbował
serbscy milicjanci. Rzucił się do ucieczki. Został ostrzelany z broni maszynowej i trafiony w twarz. Cudem nie stracił przytomności. Mocno krwawił. Zdołał uciec i schronić się w rodzinnej wiosce. Tu nikt nie chciał mu pomóc. Nikt go nawet nie poznawał: jego twarz była jedną krwawą miazgą. Dopiero gdy pokazał swój paszport, sąsiedzi zajęli się nim i odnaleźli żonę. Trzy miesiące czekał na wkroczenie międzynarodowych wojsk KFOR-u. Przez ten czas jego raną nie zajmował się żaden lekarz. Kurował się, zlewając twarz jodyną, i bandażując ją.<br><br>Nadzieja<br>Człowiekiem, który postanowił przywrócić twarz potwornie okaleczonemu Albańczykowi był amerykański lekarz Dan Clay. Początkowo próbował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego