Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
Nie uderzyłeś się?
Nie, samo.
To tak sobie trzymaj to skrzydełko.
Ale nie, ale
Może dłubałeś?
Nie. No telef kartę SIM wsadzałem do
Tak się przytrzymuje skrzydełko nosa leciutko.
No tak. Ale to jest jakieś podejrzane.
Za mało zjadłeś.
Krwiaka mózgu mam.
Tak, pewnie, już krwiaka mózgu od razu.
I pękł pewnie.
Strzeliłby pizzę, powiedzieli, że jest, to od razu by wyzdrowiał, na miejscu.
Jak bym zjadła takie trzy pajdy kiełbasy jak on, a jeszcze jak on i jeszcze dobiła sałatką, to bym krwotoku dostała.
Z przejedzenia
Nie. Po co?
Przecież nie będzie padać dzisiaj.
Aa.
A w dodatku ci nie
Nie, samo.
To tak sobie trzymaj to skrzydełko.
Ale nie, ale
Może dłubałeś?
Nie. No telef kartę SIM wsadzałem do
Tak się przytrzymuje skrzydełko nosa leciutko.
No tak. Ale to jest jakieś podejrzane.
Za mało zjadłeś.
Krwiaka mózgu mam.
Tak, pewnie, już krwiaka mózgu od razu.
I pękł pewnie.
Strzeliłby pizzę, powiedzieli, że jest, to od razu by wyzdrowiał, na miejscu.
Jak bym zjadła takie trzy pajdy kiełbasy jak on, a jeszcze jak on i jeszcze dobiła sałatką, to bym krwotoku dostała.
Z przejedzenia
Nie. Po co?
Przecież nie będzie padać dzisiaj.
Aa.
A w dodatku ci nie
Nie uderzyłeś się?</></> <br><who4>Nie, samo.</><br><who1>To tak sobie trzymaj to skrzydełko.</><br><who4>Ale nie, ale <gap></><br><who1>Może dłubałeś?</><br><who4>Nie.<pause> No <orig>telef</> kartę SIM wsadzałem do <gap></><br><who1>Tak się przytrzymuje skrzydełko nosa leciutko.</><br><who4>No tak. Ale to jest jakieś podejrzane.</><br><who5>Za mało zjadłeś.</><br><who4>Krwiaka mózgu mam.</><br><who1>Tak, pewnie, już krwiaka mózgu od razu.<br><vocal desc="laugh"></><br><who4>I pękł pewnie.<vocal desc="laugh"></><br><who2>Strzeliłby pizzę, powiedzieli, że jest, to od razu by wyzdrowiał, na miejscu.<vocal desc="laugh"></><br><who1>Jak bym zjadła takie trzy pajdy kiełbasy jak on, a jeszcze jak on i jeszcze dobiła sałatką, to bym krwotoku dostała.<br><vocal desc="laugh"></><br><who2>Z przejedzenia <gap></><br><who4>Nie.<pause> Po co?</><br><who2>Przecież nie będzie padać dzisiaj.</><br><who4>Aa.</><br><who2>A w dodatku <gap> ci nie
