Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
uczestnik fascynującej "wyprawy w pozaludzkie", czuły i zachłanny opisywacz wszystkiego, życzliwy świadek istnienia.
Zastanawiam się jednak, czy w tej filozoficznej, "wyniosłej" perspektywie poeta nie został trochę przekłamany, czy nie przeceniono jego filozofii, przymykając oczy na niepokoje, dramatyzm i rozterki. Czy nie należałoby poety bronić - przed olimpijskością jego postawy, przed niezwykłą perspektywą tego pisarstwa, przed nim samym.
Bronić, to znaczy odsłaniać (i rozumieć) jego lęk przed ruchem, przed zagubieniem w potoku rzeczy, przed ostatecznymi konsekwencjami kosmicznej perspektywy, którą rozsnuwa prawie każdy jego wiersz bez względu na to, jakiej drobinie jest poświęcony, co go inspiruje i wyzwala; przed ogromem nieskończoności, która pojawia się
uczestnik fascynującej "wyprawy w pozaludzkie", czuły i zachłanny opisywacz wszystkiego, życzliwy świadek istnienia.<br>Zastanawiam się jednak, czy w tej filozoficznej, "wyniosłej" perspektywie poeta nie został trochę przekłamany, czy nie przeceniono jego filozofii, przymykając oczy na niepokoje, dramatyzm i rozterki. Czy nie należałoby poety bronić - przed olimpijskością jego postawy, przed niezwykłą perspektywą tego pisarstwa, przed nim samym.<br>Bronić, to znaczy odsłaniać (i rozumieć) jego lęk przed ruchem, przed zagubieniem w potoku rzeczy, przed ostatecznymi konsekwencjami kosmicznej perspektywy, którą rozsnuwa prawie każdy jego wiersz bez względu na to, jakiej drobinie jest poświęcony, co go inspiruje i wyzwala; przed ogromem nieskończoności, która pojawia się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego