przechodniów ani kawoszy. Kto podszczypuje? Bywalcy podszczypują w knajpach kelnerki, Klaus Kinsky zaczepia stewardessy, szefowie podskubują sekretarki, a twój szwagier dźga cię paluchem pod żebro, żeby było śmieszniej. Rubaszni panowie szczypią krągłości pań, starsze ciotki chwytają na imieninach za pupy i policzki siostrzeńców. Zabawa polega na tym, aby osoba bardzo pewna siebie (lub chcąca za taką uchodzić) złapała za miękką i krągłą część ciała kogoś, kto nie może się bronić.<br>- Szczypią przede wszystkim znerwicowani rubasznicy, którzy próbują za wszelką cenę udowodnić, że są górą, chcą na siłę złapać coś z życia - mówi Magda, 26-letnia dziennikarka. - Kiedyś pracowałam jako kelnerka; strasznie trudno