Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
jest perfidną metodą, bo zawsze jest stosowana w imię dobra kobiety. "Chcę, żebyś miała lepszą pracę i atrakcyjniej wyglądała, dbam o ciebie, o co chodzi?!" - to odpowiedź mizoginisty na zarzuty o nadmiar kontroli. I tak naprawdę nie dzieje się nic złego, tylko dzień po dniu krople krytyki rozmiękczają skałę twojej pewności siebie i poczucia własnej wartości.

Jak się bronić?
Po pierwsze zastanów się, czy w ogóle masz ochotę się bronić. Czy nie lepiej jest trzasnąć drzwiami, ewentualnie przeprowadzić długą, spokojną rozmowę (narażając się oczywiście, że skończy się odrażającą awanturą, bo on tak łatwo nie da ci odejść). Jeżeli po rozważeniu wszystkich za
jest perfidną metodą, bo zawsze jest stosowana w imię dobra kobiety. "Chcę, żebyś miała lepszą pracę i atrakcyjniej wyglądała, dbam o ciebie, o co chodzi?!" - to odpowiedź mizoginisty na zarzuty o nadmiar kontroli. I tak naprawdę nie dzieje się nic złego, tylko dzień po dniu krople krytyki rozmiękczają skałę twojej pewności siebie i poczucia własnej wartości.<br><br>Jak się bronić?<br>Po pierwsze zastanów się, czy w ogóle masz ochotę się bronić. Czy nie lepiej jest trzasnąć drzwiami, ewentualnie przeprowadzić długą, spokojną rozmowę (narażając się oczywiście, że skończy się odrażającą awanturą, bo on tak łatwo nie da ci odejść). Jeżeli po rozważeniu wszystkich za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego