Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
końcu z ulgą pożegnała ich wszystkich. Czesław odwiózł ją na obóz żeglarski.


Instruktor miał dwadzieścia siedem lat i zielone oczy. Był hałaśliwy i wesoły, śmiał się rubasznie, a wieczorami grał na gitarze i śpiewał. Nic dziwnego, że wszystkie panienki na obozie były w nim zakochane, nie wyłączając Joanny. Silny, wysportowany, pewny siebie, wiedzący, co powiedzieć w każdej sytuacji, był ucieleśnieniem jej wyobrażeń o prawdziwym mężczyźnie. Joanna patrzyła na niego z zachwytem, a on zdawał się ją wyróżniać.
- O czym myślisz? - pytał znienacka, gdy wędrując korytarzami swej duszy, zapominała o całym świecie. A ona czerwieniła się, jak przyłapana na gorącym uczynku, bo instruktor
końcu z ulgą pożegnała ich wszystkich. Czesław odwiózł ją na obóz żeglarski. <br><br><br>Instruktor miał dwadzieścia siedem lat i zielone oczy. Był hałaśliwy i wesoły, śmiał się rubasznie, a wieczorami grał na gitarze i śpiewał. Nic dziwnego, że wszystkie panienki na obozie były w nim zakochane, nie wyłączając Joanny. Silny, wysportowany, pewny siebie, wiedzący, co powiedzieć w każdej sytuacji, był ucieleśnieniem jej wyobrażeń o prawdziwym mężczyźnie. Joanna patrzyła na niego z zachwytem, a on zdawał się ją wyróżniać. <br>- O czym myślisz? - pytał znienacka, gdy wędrując korytarzami swej duszy, zapominała o całym świecie. A ona czerwieniła się, jak przyłapana na gorącym uczynku, bo instruktor
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego