skazany.<br><gap><br>I naraz obok niego wyrasta smutny prostak - młody Buffet. Człowiek z obsesją, z "fabryką" obrazów, gdzie rysunek zdaje się wykonany spawaczem, gdzie twarze są zawsze te same przez lata, bo wciąż wraca ta sama półkońska twarz, brutalna karykatura młodej i sympatycznej twarzy samego artysty. Gdzie tu miejsce na królewską picassowską zabawę!<br>"Poza mną jest świat bolesny, wrogi, niebezpieczny, wszyscy mają chyba to uczucie" - mówi malarz w którymś ze swoich wywiadów. - "Odczuwam ogromną trudność komunikowania się, a z drugiej strony wiem, ile cierpienia dać może wszystko, co idzie do mnie z zewnątrz".<br>Jakże musée imaginaire Buffeta jest wąskie w porównaniu z