Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
wodzie
Rozpoznał mnie po brodzie.
Usiadłem mu na płetwie,
Bom Szwed, a każdy Szwed wie,
Jak płynąć, gdzie i skąd,
By szybciej zejść na ląd.

Tu jestem trzy tygodnie,
Tu dobrze mi, wygodnie,
Tu żyję niczym w bajce
Pliplajce - patatajce,
Nie pragnę zmiany żadnej,
Nie tęsknię do "Ariadny"
"Ariadnę" w pięcie mam,
Chcę tutaj zostać sam!"

Rzekł Brandon: "Skończ gadanie,
Nikt tutaj nie zostanie,
Przybywam w samą porę.
Na pokład cię zabiorę
I krasnoludki oba,
Bo tak mi się podoba!
Załoga, do mnie! Hej!
Brać ich z pieczary tej!"

Wnet marynarzy zgraja
Porwała Pa-ta-taja,
Pli-plaja i sternika.
Już
wodzie<br>Rozpoznał mnie po brodzie.<br>Usiadłem mu na płetwie,<br>Bom Szwed, a każdy Szwed wie,<br>Jak płynąć, gdzie i skąd,<br>By szybciej zejść na ląd.<br><br>Tu jestem trzy tygodnie,<br>Tu dobrze mi, wygodnie,<br>Tu żyję niczym w bajce<br>Pliplajce - patatajce,<br>Nie pragnę zmiany żadnej,<br>Nie tęsknię do "Ariadny"<br>"Ariadnę" w pięcie mam,<br>Chcę tutaj zostać sam!"<br><br>Rzekł Brandon: "Skończ gadanie,<br>Nikt tutaj nie zostanie,<br>Przybywam w samą porę.<br>Na pokład cię zabiorę<br>I krasnoludki oba,<br>Bo tak mi się podoba!<br>Załoga, do mnie! Hej!<br>Brać ich z pieczary tej!"<br><br>Wnet marynarzy zgraja<br>Porwała Pa-ta-taja,<br>Pli-plaja i sternika.<br>Już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego