się kłócą, zamiast chwycić się jakiegoś przyjemniejszego zajęcia, np. gry w brydża z dwoma dziadkami.<br>"Mussolini" jest kompozycją soczystej, rozbitej polędwicy, która wcześniej miała kontakt z przyprawami i winem. W jej zawiniętych do góry brzegach znajduje się gniazdko, którego wnętrze wypełnione jest zwykłą szynką z warstwą ulubionych grzybów <orig>bąkowego</> kucharza - pieczarkami, a na koniec zapieczone plastrem żółtego sera. No, niby to wszystko smaczne, miłe dla oka, ale gdzieś to już widziałem. Raz było więcej sera, raz więcej pieczarek, kiedy indziej plaster szynki był trochę cieńszy, ale maestrii w "Mussolinim" nie stwierdziłem. Podobnie jak w polityce wielkiego Duce. On zginął marnie, zaś